Pasłęcki zamek krzyżacki to początek XIV wieku a dziś u jego boku odbywają się różnego rodzaju działania kulturalne, gry i zabawy. Nie brakuje pokazów, ale i spacerów w tym zacisznym miejscu.

Pasłęcki zamek krzyżacki to początek XIV wieku a dziś u jego boku odbywają się różnego rodzaju działania kulturalne, gry i zabawy. Nie brakuje pokazów, ale i spacerów w tym zacisznym miejscu.
Przeglądając posiadane zdjęcia natknąłem się na takie, jak w tym materiale video
A w okolicach Promenady Pasłęckiej okalającej Zamek trwa wycinka drzew, która ma pewnie na celu między innymi to, by przejrzał pasłęcki zamek, mury i oczywiście widok z Promenady.
Zdjęcia różne i różniste przewinęły się przez świat Internetu. Pasłęka w Internecie nie brakuje 🙂 Dziś zdjęcie wiadomo z jakiego miejsca 🙂
Promenada pasłęcka przyciąga. Wieczorem… Całkiem przyjemnie…
Mowa oczywiście o ciężarówkach, które wjechały do Pasłęka… Co zawierały? Może jakieś dokumenty miasto zachowało w tej sprawie? W końcu wjeżdża spora ilość sprzętu. Jak coś zostawiają, to może jest to gdzieś zapisane…
Na pewno ten kanał kryje w sobie nie tylko jedną i nie dwie tajemnice. Do zerknięcia co jest wewnątrz tunelu w suchych porach roku.
Zamek w Pasłęku zdaniem wielu jest jeszcze w pełni nie odkryty, nie poznany. Co jest potrzebne do tego, by ten cel osiągnąć? Pieniądze to nie wszystko. Cel, motywacja i może coś jeszcze by się znalazło…
Stylowe ławeczki na promenadzie. Czekają na spacerujących…
Tak jak wszystko na ziemi jest pod niebem, to i jest miejsce dla Pasłęka. Kiedy jedno światło zaczyna się przesuwać w inne rejony ziemi, wtedy miasto włącza swoje światła – też ładne.
Proszę pukać…! Wrota na teren zamku zamknięte! Na zdjęciu jedno z kilku wejść na teren zamku. Ochrona zamku na pewno musiała być skuteczna.
A w Pasłęku możesz zobaczyć Bramę Młyńską z nowym wyposażeniem, które jeszcze bardziej pokaże Tobie trochę więcej pasłęckiej historii. A wieczorem ten zabytek jest też bardzo dobrze oświetlony.
A dziś krótki film…
Dzień dobry.
Dziś baszta z żelaznym wsparciem. Restauracja zabytku pewnie konieczna. Remont murów obejmuje też obiekty do nich przylegające. Brawo!
Dziś jedna z dwóch. Która ładniejsza? Każda ma coś w sobie.
Fragment starego miasta w Pasłęku na początku listopada 2019 roku.
Życie może być bardziej kolorowe z przyrodą, ze słońcem… Dobra okazja w nadchodzący weekend. Może będzie słońce i trochę czasu, by pójść na spacer…
Parę razy podejmowano się trudu poszukiwania przejść podziemnych, Bursztynowej Komnaty w Pasłęku i zawsze coś odkryto. Jakieś szczątki pozostałego, pierwotnego zabudowania, fragmenty posadzki, a to jakieś sklepienie, cegły, drewna, ceramika itp…
Fot. Radosław Biczak
Na pewno prawie za każdym razem przy takich poszukiwaniach odkryto, że potrzeba pieniędzy na dalsze poszukiwania.
Zmienia się stare miasto w Pasłęku. Konkretnie pojawiają się nowe elementy wyposażenia terenu. To tablica pamiątkowa, to pomnik, to coś jeszcze… To szczegóły, ale może nie od razu zauważone.
O przemijaniu można wiele mówić…, ale dziś zobaczmy przemijanie.
Dziś znany widok w kierunku Robit. Zobaczymy z bliska okolicę zamkową.
Mało jest zdjęć, które robią wrażenie a to zdjęcie, które dzisiaj Państwu przedstawiam niewątpliwie należy do takich, które poruszają wyobraźnię.Zdjęcie nadesłane.
O zamku w Pasłęku powstało kilka pozycji wydawniczych… jest oczywistą sprawą, że usytuowanie samego zamku to był strzał w dziesiątkę, gdyż wzgórze, na którym został wybudowany niełatwo jest zdobyć.
Prawdziwa przyjaźń może istnieć zawsze a gdyby wziąć pod uwagę tylko materialny świat, to jeśli odpowiednio się osoby utrwali na jakimś nośniku informacji i będzie o to dbać, by on nie uległ zniszczeniu, to przynajmniej wizerunek tej przyjaźni może przetrwać bardzo długo a na zdjęciu widać relacje międzyludzkie, które mogą świadczyć o takiej zażyłej, zdrowej przyjaźni.
Miłośników Pasłęka i jego przeszłości nie trzeba przekonywać do tego, że znalezienie odpowiedniego zdjęcia w Internecie ma związek zawsze z jakąś datą, bo przecież każde zdjęcie pochodzi z jakiegoś okresu 🙂 Wielu poszukiwaczy chce znaleźć jak najstarsze. I nic w tym dziwnego.
Być może przejeżdżając przez Pasłęk udałoby nam się zobaczyć większość zabytków znajdujących się na Starym Mieście, ale również warto zapuścić się tam gdzie ich nie widać w jednym skupisku.
Zamek obowiązkowo trzeba zobaczyć i w dzień i w nocy :). Koniecznie trzeba zajść do Izby Historycznej, która mieści się na terenie Biblioteki, do której wejście jest na dziedzińcu zamku.
Dzień Dobry
Wybierając się do Pasłęka może natrafimy na taką godzinę, która będzie sprzyjała temu, by zrobić jakieś ciekawe zdjęcia późnym wieczorem albo kto wie, może nawet i nocą.
Chciałbym zobaczyć ten Pasłęk…
Myślałem żeby zahaczyć o Pasłęk…
Gdy wracałem do domu zajechałem przez Pasłęk…
Takie wypowiedzi czasami słyszę z ust swoich znajomych, którzy wracając z urlopu czy na niego się wybierając wymieniają Pasłęk.
Dobrze jest sobie coś zaplanować na urlop, wakacje. Może Pasłęk? 🙂
Gdyby młodsze pokolenie zapytać, w którym roku Pasłęk otrzymał prawa miejskie, to moglibyśmy się zdziwić, że mnie znają odpowiedzi.
Na dzisiejszym zdjęciu widok też nie jest taki oczywisty 🙂
Dziś do zamku podjechał wóz. Zamek jest już odbudowany.
Armaty, kule, ławka… Nowe miejsce do zatrzymania się podczas spaceru.
Jeże na spacerze dało się zauważyć przy pasłęckim zamku na placu Świętego Wojciecha. Odważnie sobie tańczyły i spacerowały. Pasłęcki spokój na starówce przyciąga również zwierzęta.
Część młodzieży z lat 50-tych ubiegłego wieku czasem mogła wpaść na pomysł, aby pobawić się w okolicach ruin pasłęckiego zamku. Być może ta młodzież ze zdjęcia też odważyła się wejść do niezabezpieczonych podziemi, do których wejście było właśnie w pasłęckim zamku.
Zdjęcia Pasłęka i tej starszej części miasta zawsze pięknie wychodzą nawet wtedy kiedy jest chociażby mgła. Dziś pasłęcki zamek w trochę mroczniejszym klimacie. Może kiedyś ktoś wpadłby na pomysł, żeby nakręcić film fabularny z pasłęckimi zabytkami w tle.
Krążą legendy o Białej Damie pojawiającej się na zamku w różnych miastach Polski i nie tylko. Pasłęcki zamek też miał kiedyś swoją Białą Damę, która na pewno nie była taka straszna 🙂
Gdzieś tam w Pasłęku jest mój dom,
Gdzie wspomnień mam moc i ogrom.
Gdzie liście widziałem zielone i żółte
Co roku mądrości zbierałem rozmaite
To tam rosłem i malałem
W życiowej mądrości żniwa zbierałem
Dziś tylko wspominam
Pamięć młodości odświeżam
A dzisiaj taki wiesz przesyłam, który utworzyłem w ciągu pięciu minut nie chwaląc się, bo nie ma się czym chwalić 🙂
Przez cały czas działania Zabytkowego Pasłęka powstało kilka inicjatyw a jedną z nich była akcja tworzenia różnych filmów o Pasłęku i z Pasłękiem oraz z Pasłęczanami w roli głównej. Z tego miejsca chciałbym wszystkim bardzo serdecznie podziękować za to, że wzięli udział w tych akcjach, zarówno tym, którzy bezpośrednio ze mną współpracowali i też tym, którzy wystąpili przed kamerą.
Osobiście dla mnie było to świetne przeżycie i nabrałem dzięki temu większego doświadczenia oraz odwagi. Ale byliście Państwo dla mnie źródłem cennych informacji, które mam ze sobą cały czas i które prezentuje je tutaj jak i w social mediach.
Być może zastanawiają się Państwo czy będą tworzone jakieś nowe materiały filmowe. Otóż tak. Bardzo lubiliśmy to robić i nadal bardzo lubimy, ale jak Państwo widzą od dłuższego czasu nie pojawiają się żadne materiały video a ma to związek z tym, że przez jakiś czas kiedyś poszukiwaliśmy prezenterów, którzy mogliby nas w tym wesprzeć a dzięki temu materiałów o Pasłęku byłoby znacznie więcej, ale takiego prezentera bądź prezenterki nie znaleźliśmy. Zatem gdyby ktoś chciał spróbować swoich sił dorywczo i nieodpłatnie w roli prezentera, to poprosimy o kontakt z nami (adam@zabytkowypaslek.pl).
Kilka lat temu mając do dyspozycji wyobraźnię wydrukowałem sobie okładkę do kalendarza trójdzielnego, która została mi do dziś, bo nie chciałem jej się pozbyć wraz z kalendarzem już nieaktualnym. Dziś nie tworzę już żadnych okładek na kalendarze, ale myślę o tym, by zaprojektować i wyprodukować jakieś gadżety reklamowe związane oczywiście z Pasłękiem.
Kiedyś obiecałem ten temat troszeczkę bardziej rozwinąć i długo nad tym się zastanawiałem czy tak zrobić. No i po długich namysłach stwierdzam, że tematu nie rozwinę. Powodów jest kilka i zdradzam je na stronie www.zabytkowypaslek.pl
Jeden z powodów to jest taki, że posiadanie i ujawnianie informacji o możliwych przejściach podziemnych nie ma większego sensu w obecnej sytuacji, gdyż nikt tą sprawą się nie zajmie. A nawet jeśli miałby ktoś się tym zajmować, to póki co, nie ma na to funduszy. Poza tym jeśli już byłyby fundusze i możliwość eksploracji możliwego przejścia podziemnego, to gdyby okazało się, że faktycznie ono jest to, póki co nie ma pomysłu na to, jak dane zdarzenie odpowiednio wykorzystać żeby były z tego widoczne korzyści dla mieszkańców i turystów.
Zatem pewne informacje dotyczące przejść podziemnych zostawiam na razie tylko dla siebie.
Zwłaszcza teraz kiedy wiosna wydaje się bliżej można jeszcze zobaczyć Pasłęk zimą. Miłośników naszego miasta nie brakuje. Od dziś zmiana formuły wyglądu fotek.