Gdzieś tam w Pasłęku jest mój dom,
Gdzie wspomnień mam moc i ogrom.
Gdzie liście widziałem zielone i żółte
Co roku mądrości zbierałem rozmaite
To tam rosłem i malałem
W życiowej mądrości żniwa zbierałem
Dziś tylko wspominam
Pamięć młodości odświeżam
A dzisiaj taki wiesz przesyłam, który utworzyłem w ciągu pięciu minut nie chwaląc się, bo nie ma się czym chwalić 🙂
Share this content: