Dzisiaj znowu Brama Młyńska, ale tym razem w otoczeniu.

Dzisiaj znowu Brama Młyńska, ale tym razem w otoczeniu.
Brama Młyńska – jedna z trzech głównych bram wjazdowych do miasta. Do dziś przetrwały dwie a jedną z nich dziś prezentuję w formie kresek 🙂
Co więcej trzeba do zrelaksowania się na wakacjach albo urlopie. W czasie pandemii wszystko wygląda inaczej i dla wielu z nas nie będą to normalne wakacje czy urlop w tym roku. Zatem póki co, tylko spokój i cisza może nas uratować 🙂
Mam osobistą przyjemności prezentować Pasłęk na różne sposoby i trwa już to lata, więc jeśli z jakimś zdjęciem się powtórzę albo może nie trafię w Wasz osobisty gust albo coś przekręcę, to zechciejcie mi to wybaczyć. Dziś zdjęcia z mojej kolekcji – jedno czarno-białe a drugie z większą ilością kolorów 🙂
Wracam… Dzień Dobry! Przeglądając niektóre zdjęcia… Można było szybko zmontować film… Film, który będzie początkiem powrotu.
Przeglądając posiadane zdjęcia natknąłem się na takie, jak w tym materiale video
Armaty są gotowe do wystrzału… … ale do wystrzału naszych aparatów fotograficznych w komórkach albo w innych urządzeniach do robienia zdjęć. Foto nadesłane. Pozdrawiam serdecznie autora.
Jedna z trzech bram pasłęckich. Do dziś zachowane i restaurowane dwie z nich. Dziś Brama Młyńska skąd nazwę wzięła od pobliskiego młyna.
Dziś klimatycznie z widokiem na część Starego Miasta sprzed 100 lat. Na ilustracji widać cześć Bramy Młyńskiej, Kościoła, Murów i pięknej zieleni, która otaczała te wszystkie sztuczne wytwory ludzkiej architektury.
Miasto rujnowane było kilka razy. Jeden z takich dni, w którym miasto znalazło się w ruinie, to był w styczniu 1945 roku. Miasto stanęło w ogniu, jak podają różne źródła.
Kiedyś czasy bez elektroniki charakteryzowały się tym, że można było wyjść z ludźmi na spacer i… na pasłęckiej promenadzie móc z tobą spędzić czas rozmawiając ze sobą i poznając siebie nawzajem.
Prawdziwa przyjaźń może istnieć zawsze a gdyby wziąć pod uwagę tylko materialny świat, to jeśli odpowiednio się osoby utrwali na jakimś nośniku informacji i będzie o to dbać, by on nie uległ zniszczeniu, to przynajmniej wizerunek tej przyjaźni może przetrwać bardzo długo a na zdjęciu widać relacje międzyludzkie, które mogą świadczyć o takiej zażyłej, zdrowej przyjaźni.
Wprawdzie zima sprzyjała temu, by nią zjeżdżać na sankach czy czymkolwiek tak zwaną „gęsią” to trzeba przyznać, że schodki na całej długości dodają uroku… no i te poręcze…
Na pewno warto zostać do wieczora i zobaczyć Bramę Młyńską z nowym wyposażeniem, które również jest oświetlone.
Dzisiaj kolejne zdjęcie Bramy Młyńskiej w Pasłęku. To kolejny obiekt chętnie fotografowany przez turystów. Z pewnością nie jeden raz zobaczymy ten zabytek na innych zdjęciach, które tutaj będą zaprezentowane.
Osobiście naprawdę jestem pod wrażeniem tego, że styl i elegancja tego miejsca jest na dobrym poziomie.
Brama Młyńska bez czapki, bo bez tej części zamykającej górną partię budowli. To też jedno zdjęcie z wielu, które są dostępne a na pewno jeszcze kilka ujęć nigdzie nie prezentowanych zobaczymy.
Armaty, kule, ławka… Nowe miejsce do zatrzymania się podczas spaceru.
? Spacery to nieodłączna część naszego życia i na tym zdjęciu sprzed 100 lat widać, że w każdym wieku można pójść na spacer a przy miłym rozkwicie wiosny jest kolejny powód żeby się wybrać.
Na Starym Mieście w różnych punktach trwają renowacje, ulepszenia, usprawnienia. Brawo! Wiele dobrego dzieje się w tym temacie.
Augustyna Steffena – to jedna z pasłęckich ulic położonych najbliżej wzgórza zamkowego, ale na tyle daleko, by jej mieszkańcy czuli się tu zapomniani. Niegdyś tętniąca życiem tej małej społeczności oraz istniejących tu przed i po II wojnie zakładów produkcyjnych, przetwórczych i usługowych. Dzisiaj to przede wszystkim droga, pozwalająca na dojazd do swoich posesji mieszkańcom oraz służbom komunalnym .
Patron ulicy to najprawdopodobniej urodzony 15 listopada 1901 w Unieszewie językoznawca, folklorysta, etnograf, działacz warmiński i żołnierz .
Życiorys bogaty, ale nie jednoznaczny, albowiem najpierw kończy w Poznaniu kurs bankowości po którym odbywa praktyki w Sztumie i Lubawie a zaraz potem zostaje dyrektorem Banku Ludowego w Olsztynie.
W roku 1923 Augustyn Steffen obejmuje funkcją sekretarza Związku Polaków w Niemczech na okręg warmiński . W późniejszym okresie kształci się w gimnazjum w Poznaniu i w Olsztynie, by następnie studiować filologię klasyczną na Uniwersytecie Poznańskim a etnografię na Uniwersytecie Jagiellońskim.
W latach 1930–1939 wielokrotnie przebywa na Warmii, w tym w dekanacie barczewskim. W jego pracy naukowej służyli pomocą Franciszek Kwas ze Skajbot i Józef Olk z Leszna. Pomagała mu także Augustyna Wiewiorra z Bredynek. Augustyn Steffen przyczynił się znacznie do spisania rodzimego folkloru Ziemi Barczewskiej.
W 1939 wyjechał do Rumunii, gdzie kontynuował studia. Pod koniec wojny jako ochotnik służył w Samodzielnej Brygadzie Karpackiej na Środkowym Wschodzie. Po wojnie wykładał na Uniwersytecie w Lund (Szwecja) potem w Londynie, gdzie do końca życia zajmował się pracą naukową. Współpracował z gazetą „Życie Młodzieży”. W jego dorobku naukowym szczególne miejsce zajmują prace dotyczące Warmii, a zwłaszcza pionierskie, naukowe, publikacje zawierające bogatą literaturę ludową południowej Warmii.
Augustyn Steffen zmarł 15 listopada 1992 w Cavendish koło Londynu.
Nie jest do końca jasne, dlaczego w latach powojennych, nadano tej ulicy imię żyjącego działacza warmińskiego . Możliwe że w tamtym czasie, jego zasługi dla kraju, oceniano inną miarą .
O tym jak dzisiaj wygląda ulica Augustyna Steffena możecie Państwo sprawdzić osobiście a my korzystając z kilku zdjęć pana Stefana Lasmanowicza, pokazujemy jej malutki fragment z lat 60’.
Źródło : http://pl.wikipedia.org/wiki/Augustyn_Steffen
(wzs)
O tak, stary, dobry Pasłęk jest wspomnieniem dla wielu mieszkańców. Dla mnie osobiście ma on bardzo wiele zalet i jest miejscem, które potrafi zauroczyć a mówię o tym nie dlatego że jestem sentymentalny ale dlatego, że widziałem wiele miejscowości, ale ta jest wyjątkowa.
A poniżej krótki materiał wideo i proszę przyzwyczajajcie się do tego, że tutaj na stronie www będzie więcej informacji, więcej materiałów multimedialnych.
Wklejam dwa filmy. Napiszcie, który działa a który nie działa 🙂